To motyw przewodni trwających właśnie 37 Światowych Dni Młodzieży w stolicy Portugalii – Lizbonie. Ich rozpoczęcie we wtorek 1 sierpnia zgromadziło około miliona osób przybyłych z ponad 200 państw świata. W stolicy Portugalii jest też ponad 25 tys. młodych pielgrzymów z Polski.
Wydarzenie zakończy się w niedzielę 6 sierpnia w lizbońskim Parku Tagu, gdzie spodziewane jest ogłoszenie przez papieża Franciszka kolejnego miasta-gospodarza ŚDM. Globalne spotkania młodych chrześcijan odbywające się co kilka lat w jednym z miast na świecie, zostały zapoczątkowane w 1985 r. przez papieża Jana Pawła II. Dwukrotnie wydarzenie to miało miejsce w Polsce: w Częstochowie w 1991 r. i Krakowie w 2016 r. W pierwszym uczestniczył św. Jan Paweł II, w drugim obecny papież Franciszek. Miało być uroczyście, a skończyło się tak jak przewidywali to w programie „Ja Katolik. EXTRA” Krystian Kratiuk i Paweł Lisicki. Msza Święta inaugurująca tegoroczne Światowe Dni Młodzieży miała więcej z imprezy plenerowej, w której nikt za bardzo nie wie, o co chodzi niż z Najświętszą Ofiarą. Doszło do dziesiątek nadużyć, naruszeń, profanacji, żeby nie powiedzieć świętokradztwa.
Gdzie na tym „ołtarzu” jest krzyż lub inny znak chrześcijan, chociażby ryba. No chyba, że te „wieżowce” są alegorią biblijnej wieży Babel? A może to symbol Apokalipsy, nadejścia czasów ostatecznych… O których jest mowa w ciągle do końca nie odkrytych objawieniach, jakie miały miejsce w pobliskiej Fatimie.
Na Mszy świętej inaugurującej #ŚDM20203, #Lisboa2023 były tysiące księży i biskupów. A tymczasem powszechne były takie obrazki.
Najbardziej wstrząsającym obrazem w odbiorze czytelniczki PCh24.pl było świadectwo niedbałości w kulcie Eucharystycznym. Rozdawanie Komunii Świętej powierzono, jak informuje młoda kobieta, młodym wyłonionym spośród uczestników – nie byli to więc nawet „szafarze nadzwyczajni” – których aktywność tak czy inaczej budzi kontrowersje.
Zdaniem uczestniczki ŚDM skutkowało to poważnymi nadużyciami – uczestnicy młodzieżowej imprezy nie potrafili bowiem właściwie postępować z Najświętszym Sakramentem, który spadał na ziemię, lub był wywiewany przez wiatr z rąk rozdających i przyjmujących Eucharystię. „Różnie reagowano w takich momentach; widziałam szafarza, który podniósł z ziemi Komunię i szybko ją skonsumował, i szafarkę, która włożyła Ciało Chrystusa z powrotem do miski”, wspomina Polka.
„Atmosfera imprezy i upojenia miłością wpływa też na zachowanie podczas uroczystości”, dodaje. „Młode osoby nie wyczuły powagi Mszy Świętej. W moim towarzystwie gadano, śmiano się, ucinano sobie drzemki, robiono pikniki i grano w karty (również w czasie Podniesienia”, informuje czytelniczka PCh24.pl.
To smutne, jak katolicy traktują największą świętość. Skoro my sobie to robimy, to jak inni mają z nas nie szydzić, mają się nie śmiać, nie szkalować” zauważył jeden z komentatorów na Twitterze.
W mediach społecznościowych opublikowano wiele zdjęć, na których widzimy „nowoczesne” podejście do udzielania Najświętszego Sakramentu. Jedno z nich przedstawia kobietę w spodniach, czerwonej koszulce z logo ŚDM i plecakiem na plecach, która rozdaje komu popadnie Eucharystię.
Na kolejnym zdjęciu widzimy inną kobietę, tym razem w białej koszulce, która zamiast plecaka ma tzw. listonoszkę. Ta z kolei udziela Komunii Świętej na rękę młodemu człowiekowi w krótkich spodenkach i charakterystycznej czapce na głowie.
Na jeszcze innych zdjęciach widzimy Najświętszy Sakrament w miseczkach zakupionych w szwedzkiej sieci handlowej, znanej w Polsce z tego, że zwalnia pracowników za cytowanie Pisma Świętego.
„Czy Kościół ma szansę na jakikolwiek wzrost, wyjście z kryzysu, gdy w sprawach największej wagi zachowuje się tak, jakby stracił wiarę w Najświętszy Sakrament?”, napisał z kolei ks. Daniel Wachowiak.
Szokujące zdjęcia z ŚDM 2023 opublikował również redaktor naczelny PCh24.pl Krystian Kratiuk. Pod jego wpisem na Facebooku jeden z komentatorów napisał: „Nie mogli zainstalować automatów komunijnych ? ! Wrzucasz 1 euro, naciskasz guzik i załatwione ! Modernistyczna i synodalna rewolucja zmierza w tym kierunku ! Boże zmiłuj się nad nami.
Na karcie pielgrzyma organizatorzy sierpniowych Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie postanowili umieścić apel do uczestników, aby w ramach walki ze zmianami klimatycznymi ci przez rok powstrzymali się od jedzenia mięsa. W ten sposób mają oni zrekompensować ślad węglowy po podróży samolotem na ŚDM.
Nie tylko klimatyczna propaganda organizatorów tegorocznych ŚDM budzi kontrowersje. Ogromną burzę wywołała niedawno wypowiedź biskupa Americo Aguiara dla telewizji RTP, który stwierdził, że celem imprezy „nie jest nawracanie młodych na Chrystusa”.
I dopowiada – są to spotkania z papieżem, organizowane w formie religijnego festiwalu, skupiające młodzież z całego świata, która chce wspólnie spędzić czas i modlić się.
W świetle powyższych deklaracji nie dziwie fakt, że ramach Światowych Dni Młodzieży w jednym z kościołów w Lizbonie zorganizowano Mszę świętą dla osób LGBT.
Mszę świętą dla homoseksualistów zorganizowało Centrum Arco Iris, organizacja wspierająca aktywistów LGBT, uważających się za katolików. Liturgia była sprawowana w dzielnicy Ameixoeira w Lizbonie. W trakcie Mszy świętej – przed kościołem – swoją modlitwę poprowadziła grupa 12 osób, która modliła się w intencji nawrócenia z grzechu homoseksualizmu i jako zadośćuczynienie za grzechy przeciwko naturze.
Młodzi wierni modlący się przed kościołem mieli ze sobą krucyfiksy. Na modlitwie trwali klęcząc przed wejściem do kościoła.
Grupa modlących się wiernych przed kościołem została uznana za niepożądaną. Jak podają media, to ksiądz sprawujący Liturgię dla osób LGBT miał zawiadomić policję. Funkcjonariusze przybyli do kościoła Matki Bożej Wcielenia i podjęli interwencję. Wiernych oskarżono o „zakłócanie porządku w miejscu kultu”.
Policja stwierdziła, że otrzymała zawiadomienie o tym, że wierni znajdujący się przed kościołem modlą się za głośno. Zatrzymani wierni tłumaczyli również, że ich modlitwa miała na celu także „pokutowanie za ciężki grzech spowodowany przez odprawienie nabożeństwa w kościele dla osób pochwalających czyny niezgodne z Pismem Świętym”.
Dokąd zmierzasz Europo, jeśli nie wyznaczasz ścieżek pokoju, kreatywnych rozwiązań na zakończenie wojny w Ukrainie i w innych miejscach, w których doprowadzono do rozlewu krwi – mówił w środę papież Franciszek na spotkaniu z władzami Portugalii
Dokąd żeglujecie, Europo i Zachodzie, z odrzucaniem starców, ścianami z drutem kolczastym, zgonami na morzu i pustymi kołyskami? – pytał.
Jak w kontekście tego wszystkiego, co powyżej odczytywać należy motto tegorocznych ŚDM: „Maryja wstała i poszła z pośpiechem” ?
Źródło: Twitter, Facebook, PCH24.pl
Ryszard Zaprzałka
