
czyli
Dałaś radę, pani Mario!
Pisze w swojej recenzji książki Rosy Montero „Ta żałosna myśl, że nigdy więcej Cię nie zobaczę” znana niegdyś aktorka, a obecnie członkini Teatru Nie Teraz oraz ceniona blogerka i poetka – Agnieszka Winiarska. … pani życie było tak burzliwe, naznaczone wyborami, w których stawką było pogrzebanie talentu, albo zyskanie wszystkiego – „mogło być nic, a jest wszystko” ; że pod maską powściągliwej naukowczyni kryła się tak silna i pełna namiętności kobieta.
Nie wiedziałam, ile poświęcenia wymagało BYCIE w świecie fizyki i chemii, świecie zdominowanym i kreowanym przez mężczyzn; że całe swoje życie musiała pani godzić powinności (sic!) kobiety, gospodyni, matki i żony z własnymi pasjami.

Książka Rosy Montero „Ta żałosna myśl, że nigdy więcej Cię nie zobaczę” @wydawnictwowyszukane wymyka się literackim schematom, robi woltę między fikcją, a esejem i przynosi czytelnikowi prawdziwą ucztę doznań emocjonalnych i intelektualnych.
Rzecz o umieraniu, śmierci, byciu w żałobie, układaniu wszystkiego od nowa. Opowieść na dwa złamane serca, Marii Skłodowskiej-Curie i samej autorki – kobiet, których mężowie już nie żyją. Ich śmierć jest niejako pretekstem do rozważań o istocie życia i umierania; o miejscu kobiety w świecie i ciężarach, jakie ona sama bierze na siebie lub jakie są jej nakładane przez społeczeństwo.

„Ta żałosna myśl… ” realizuje temat w absolutnie oryginalny sposób – autorka dokonuje reinterpretacji życia Curie i chyba trochę też swojego. Osadza te „życia” w kulturze, przywołuje historie innych kobiet, które wymykają się swoim czasom i temu, co wypada. Jednocześnie Rosa Montero snuje drobiazgową i jakże prawdziwą opowieść o człowieku, jego smutku, bolesnej, bo nieokiełznanej chęci do rozwoju i wzrastania nawet w obliczu śmierci najbliższych.
Wspaniałym bonusem jest zamieszczony na końcu dziennik Marii Skłodowskiej-Curie – ach, ileż w nim pasji i iskier, ile namiętności i tęsknot ubranych w skromny strój powinności.

Czyta się to z wypiekami na twarzy i przyznaję – to część wycisnęła że mnie kilka łez. Mam wrażenie, że cokolwiek napiszę o tej książce będzie za mało. To rzecz, którą czyta się jednym tchem i robi wszystko, by nie skończyć.
Ogromnie polecam! „

Kiedy Rosa Montero odkrywa pamiętnik Marii Curie-Skłodowskiej, który ta zaczęła pisać po śmierci męża, Pierre’a, w słowach Marii odnajduje echo własnego smutku. Na przestrzeni czasu obie kobiety doświadczają tego samego bólu w obliczu niewyobrażalnej straty. Ich głosy mieszają się ze sobą, by opowiedzieć historię odradzania się do życia. Bo życie jest tak potężne, że od pierwszych chwil rozpaczy pozwala się cieszyć chwilami radości. Rosa Montero za książkę Ta żałosna myśl, że nigdy więcej cię nie zobaczę została uhonorowana nagrodą Premio de la Crítica de
Rosa Montero pisze, jakby siedziała obok nas i rozmawiała z każdym z osobna. To nie jest jednak rozgadana, konfesyjna opowieść, chociaż intymna i bezwarunkowo szczera. To przecież esej, który łączy to, co najważniejsze w tym gatunku: wiedzę, przystępność, indywidualną perspektywę i jeszcze jeden, niezbędny składnik: „brokatowy pył” literatury.

Refleksja o miejscu kobiet i zmieniających się czasach, które, chociaż przyniosły emancypację, to czasem wciąż przypominają XIX wiek. To również piękny list miłosny do tych, których już z nami nie ma. Siłą tej książki jest niezwykle wrażliwy język, który sprawia, że każda historia zapada w sercu i nie daje o sobie zapomnieć.
Esej o stracie, miłości, byciu kobietą i tej zagadce: jak i dlaczego genialna naukowczyni dawała radę przełknąć nierówne traktowanie (i bardzo podobały mi się interpretacje Rosy Montero). To książka osobista, szczera i zapewne może zawieść szukających klasycznej biografii. Ja świetnie trafiłam z lekturą, mimo, że przez moment, na początku, budził moje obawy kolokwialny język Montero.

Rosa Montero – córka toreadora i gospodyni domowej, urodziła się w Madrycie w 1951 r. W wieku pięciu lat zachorowała na gruźlicę, która zmusiła ją do pozostania w domu przez kolejne cztery lata. W tym czasie zaczęła intensywnie czytać i pisać. Studiowała dziennikarstwo i psychologię na Uniwersytecie Complutense w Madrycie, jednocześnie uczestnicząc w niezależnych grupach teatralnych. Rozpoczęła karierę dziennikarską, pracując dla różnych mediów. Od 1977 roku współpracuje wyłącznie z „El País”, przez dwa lata pełniła funkcję redaktora naczelnego dodatku niedzielnego. W 1978 r. otrzymała Premio Manuel del Arco de Entrevistas; w 1980 r. Premio Nacional de Periodismo; a w 2005 r. Premio Rodríguez Santamaría de Periodismo w uznaniu za całokształt jej kariery zawodowej. Napisała wiele powieści, które również przyniosły jej liczne nagrody i zostały przetłumaczone na ponad dwadzieścia języków. W Polsce ukazały się: Córka kanibala, Stąd do Tartaru, Instrukcja, jak ocalić świat, Łzy w deszczu. W 2017 roku otrzymała Premio Nacional de las Letras Españolas przyznawaną przez hiszpańskie Ministerstwo Kultury. Za książkę Ta żałosna myśl, że nigdy więcej cię nie zobaczę została uhonorowana nagrodą Premio de la Crítica de Madrid (2014).
Opracował – Ryszard Zaprzałka