
Rzeźby w drewnie Jana Szyszko oglądać można od 25 października, w Muzeum Etnograficznym przy ul. Krakowskiej, będącym oddziałem tarnowskiego Muzeum Okręgowego. Poniedziałkowy wernisaż prac oryginalnego tarnowskiego artysty-samouka Jana Styszko zgromadził liczne grono koneserów sztuki ludowej i tzw. bywalców. Ekspozycja obejmuje kilkadziesiąt drewnianych figurek postaci religijnych, zwierząt, a nawet smoków… jakie wyszły spod dłuta mistrza Jana na przestrzeni ostatnich 12 lat. „Większość rzeźb ma jakiś przekaz. Na jednej z nich postać zbierająca jaja od złotej kury, którą ten ktoś trzyma na łańcuchu. Ale… musi uważać. To jajo, które teraz trzyma w rękach może być ostatnie. Tak jest, gdy ktoś tylko bierze, a nic nie daje” – tłumaczy artysta. Początkowo tworzył figurki w stylu ludowym. Z czasem zaczął szukać innej formy i tematyki; nadal jednak lubił inspirować się folklorem, mitologią, baśniami.”

– Odkąd sięgnę pamięcią, zawsze miałem zamiłowanie do „sztuki”. Rysowałem, projektowałem, robiłem dekoracje. Interesowałem się malarstwem, architekturą, wystrojem wnętrz. Mimo, że chciałem i próbowałem sam Sztukę przez duże „S” tworzyć, to ostatecznie wybrałem inną drogę zawodową i zostałem… inżynierem budownictwa.
Jan B. Styszko urodził się w 1947 r., od 1949 r. zamieszkał w Tarnowie. Tu uczęszczał do szkoły oraz podjął pracę w Zakładach Azotowych SA. W początkach lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku oglądając widokówki z ludowymi szopkami, postanowił podobną szopkę sam zrobić. Kupił ogrodniczy scyzoryk i zrealizował swój zamiar. Zaczął zbierać rzeźbę ludową i sam od czasu do czasu próbował wyrzeźbić podobne figurki. Na początku XXI w. poznał wielu twórców ludowych z okolic Żywca. Jednym z nich był zaliczany do najwybitniejszych rzeźbiarzy ludowych Stanisław Kwaśny z Mesznej, za namową którego zaczął więcej rzeźbić. Z biegiem lat zaczął tworzyć figurki o innej tematyce – mniej „ludowej”, ale nadal inspirowanych tą sztuką.

– Dzisiaj właściwie to nie bardzo wiem, do jakiej grupy twórców mam siebie zaliczyć: twórcy ludowi twierdzą, że nie jestem już twórcą ludowym, bo obecne tematy moich rzeźb nie są ludowe; twórcy profesjonalni – że nie mam wykształcenia artystycznego, zatem nie mogę być twórcą profesjonalnym. Więc chyba jestem twórcą nieprofesjonalnym i na dodatek… emerytem! Ale dzięki temu ostatniemu mam czas na to, by realizować swoje – te mniejsze i te większe – rzeźbiarskie wizje.

Jan B. Styszko poza kolekcjonowaniem rzeźb ludowych, interesuje się polskim, dziewiętnastowiecznym ludowym malarstwem dewocjonalnym, współczesnym polskim malarstwem, ikonami, numizmatyką polską oraz chrześcijańskimi artefaktami z okresu Rusi Kijowskiej.
Brał udział w wystawach indywidualnych: w Tarnowie – w 2012 i 2015 r., w Ryglicach w 2013 r. i w 2018 r. w Zabierzowie, zbiorowych w Bielsku-Białej, Nowym Sączu, Bochni, Legnicy, Krakowie, Tychach, Żywcu i innych.
W 2018 r. i w 2019 r. – na zaproszenie Dyrektora Artystycznego Eugeniusza Zegadły – brał udział w XI i XII Międzynarodowym Konkursie Sztuki „Art. Naif Festiwal” w Katowicach. Kilkakrotnie uczestniczył w konkursach rzeźbiarskich sztuki ludowej, gdzie otrzymywał wyróżnienie.
Od 2019 r. w wystawia swoje prace na corocznych Salonach BWA w Tarnowie, zawsze kwalifikował się do grona nominowanych do nagrody a w roku 2019 i 2020 jego prace były uznane za najlepsze przez publiczność ( „Nagroda Publiczności” ).
W 2017 r. w Międzynarodowym Konkursie „Satyrykon” w Legnicy, rzeźba pt. „Było, nie minęło” znalazła się na liście 137 zakwalifikowanych prac do konkursu. Wszystkich zgłoszonych prac było 2201 z 54 krajów .
Warto także wspomnieć, iż na wystawie w 2017 r. w Regionalnym Ośrodku Kultury w Bielsku-Białej, pt. „Chrystus Frasobliwy w sztuce ludowej”, prawie połowa wystawianych tam eksponatów pochodziła ze zbiorów Jana B. Styszko, a w tym kilka Jego dłuta.

Wystawie prac Jan Styszko towarzyszyły zajęcia plastyczne dla dzieci w wieku przedszkolnym oraz klas szkół podstawowych. Prezentowane na ekspozycji różnorodne tematycznie i kolorystycznie rzeźby, stanowić będą inspirację artystyczną dla młodych odbiorców. Fantastyczne i naturalistyczne przedstawienia znajdą swoje odbicie w pracach, wykonanych różnymi materiałami plastycznymi. Zajęcia posłużą odkrywaniu zróżnicowanych postaw artystycznych oraz kreacji indywidualnego postrzegania otaczającej rzeczywistości. Ponadto dzieci wraz z prowadzącym zajęcia poznają wybrane zagadnienia techniczne z zakresu sztuki plastycznej, obejmujące formy i materiały jej przekazu.

Korzystałem z materiałów organizatorów
Ryszard Zaprzałka
Zdjęcia – M. Niemczura (www.tarnow.net.pl)