Taki tytuł nosi ostatnia wystawa w Galerii „Poddasze” Zakliczyńskiego Centrum Kultury, której wernisaż odbył się w piątek 7 marca, gromadząc wyjątkowo liczne grono koneserów artystycznej fotografii. Wernisaż zaszczycił m. in. Burmistrz Zakliczyna oraz rzadko w tym miejscu oglądani duchowni w koloratkach i habitach. Duża w tym zasługa dyr. ZCK Kazimierza Dudzika i kustosza tej niezwykłej Galerii Stanisława Kusiaka, znakomitego fotografika, który tym razem do zakliczyńskiego Ratusza zaprosił prawdziwego pasjonata fotografii – księdza Marcina Gądka, wikariusza miejscowej parafii pw. św. Idziego. Wysmakowane artystycznie zdjęcia górskich kościołów i kaplic sięgających nieba stanowią dla niego oryginalne narzędzie ewangelizacyjne, których zwieńczeniem są m. in. popularne wśród młodzieży warsztaty fotograficzne w Domu Rekolekcyjnym Episkopatu Polski „Księżówka” w Zakopanem.
Ten ceniony przez swoich parafian kapłan diecezji tarnowskiej, wyświęcony w 2005 roku, pasję fotograficzną odkrył od 2008 roku od fotografii makro oraz krajobrazowej i górskiej. Obecnie fotografuje głównie architekturę sakralną wkomponowaną w piękno krajobrazu naturalnego. Często korzysta z fotografii lotniczej ukazując inne spojrzenie na architekturę kościołów, kapliczek i krzyży przydrożnych. Wykorzystując perspektywę „z nieba”, jak i klimatyczne światło, stara się pokazywać piękno i duchową głębię obiektów sakralnych, płynące z wiary ludzi, którzy je postawili.
Kościół Świętych Andrzeja Świerada i Benedykta w Tropiu.
Kaplica pw. Św. Maksymiliana Marii Kolbego we Wróblowicach – z pięknie zadbanym otoczeniem.
Kościół św. Jana Chrzciciela w Radłowie o zachodzie słońca.
Skalitské kríže niedaleko Zwardonia, pięknie położone miejsce…
Wschodzące słońce oświetliło trzy krzyże, a szczególnie środkowy, Chrystusowy, jako drzewo życia, czy też krzew w którym Bóg objawił się Mojżeszowi, a który palił się, a nie spalał.
W głębi ponad mgłami kościół w Jaworzynce…
Krzyż, drzewo życia, pełen światła i nadziei prowadzi do zmartwychwstania i życia…
Kościół pw. Św Mateusza w Biesiadkach, w oddali zarys Tatr.
Mroźna noc, w połączeniu z niskimi mgłami, tak niesamowicie udekorowała świat na biało.
„O Panie, nasz Panie, przedziwne Twe Imię * i ponad niebiosa Majestat Twój.” Ps.8
Kaplica św. Leonarda w Proszówce.
Jamna w mglisty poranek.
„Miło się spotkać z dawną swą rozpaczą
– słuchaj stara – powiedzieć
– co się z tobą stało
wyprzystojniałaś
nie pociągasz nosem
nie jesteś już jak diabeł smutny z urodzenia
wyleczyły się rany
wykąpały cię deszcze
można jędzę pokochać gdy żyje jeszcze”.
ks. Jan Twardowski ,,Miło”
Zakliczyński poranek.
W głębi kościół pw. Św. Idziego Opata z Cudownym Obrazem Matki Bożej Różańcowej, Pani Zakliczyńskiej.
Ostatnie promienie słońca na kościele św. Rodziny w Tarnowie.
Kaplica Matki Bożej Śnieżnej w Kacwinie z ok 1750 r., zbudowana na zboczu góry Krzyżowa przy starym trakcie z Kacwina do Łapsz Niżnych.
Skierowana w stronę wsi , aby kapłan odprawiający mszę mógł pobłogosławić cała wieś.
Ostatnia scena filmu ,,Pokuta” ukazuje kobietę w oknie, którą przechodząca obok staruszka pyta, czy ta droga prowadzi do kościoła. Kiedy dowiaduje się, że przy tej ulicy nie ma kościoła, staruszka odpowiada: „Co jest warta droga, która nie prowadzi do kościoła?”.
Na podstawie materiałów organizatorów
Przygotował – Ryszard Zaprzałka
Zdjęcia – Stanisław Kusiak (ZCK)
