
czyli
TARNOWIANIE OD ŚWIĘTA…
W ubiegłą niedzielę zakończyła się trzecia edycja wyjątkowego festiwalu – podsumowuje nasza krakowska korespondentka Katarzyna Cetera. Coroczne wydarzenie organizowane przez Centrum Sztuki Mościce, którego celem jest przybliżenie mieszkańcom twórczości najciekawszych artystów związanych z miastem pod Górą Świętego Marcina, podsumowała finałowa gala oraz wyjątkowy koncert. Te wydarzenia poprzedziła jednak wyjątkowa konferencja.

W ramach festiwalu w sobotę 9 września odbył się kiermasz „Zdrowie i uroda” oraz warsztaty kolażu i projektowania ubrań, jednak tego dnia niezwykłe okazało się także wyjątkowe spotkanie. Zapowiadała je dyrektor Centrum Sztuki Mościce Anna Chmura – według niej niezwykle istotnym wydarzeniem tego dnia miała być konferencja pod nazwą „Sukces po tarnowsku”: Zaprosiliśmy pięć osób, które osiągają sukcesy naszym zdaniem, ale też myślę zdaniem większości. Powiedzą o tym jaka była ich droga do sukcesu […]. Osoby te nie będą tylko prezentować swoją drogę do sukcesu, ale będzie też możliwość rozmowy, zadania pytania, takiej dyskusji dla wszystkich państwa.

Przed tarnowską publicznością pojawili się: Agnieszka Opolska – związana z naszym miastem przez ponad dekadę malarka, pisarka i socjolożka od lat mieszkająca w Wielkiej Brytanii; Irmina Wachna – Sosin – mieszkająca i pracująca w Mościcach współwłaścicielka Browaru Trzech Kumpli, kreatorka tej marki; Marek Rzepka – właściciel zatrudniającego dziś ponad 350 osób Zakładu Produkcyjno – Handlowego „Polmark”, zajmującego się produkcją osprzętu elektroinstalacyjnego, a prywatni także pasjonat gołębi pocztowych i koni arabskich, (właściciel i twórca stadniny Klikowa Arabians); Wojciech Jewuła – właściciel i założyciel prestiżowej marki “Kuźnia Fryzjerska Jewuła”, prowadzącej cztery renomowane salony fryzjerskie w Polsce, a także edukuje i inspiruje fryzjerów na terenie całego kraju; a także profesor Andrzej Maciejczak – neurochirurg specjalizujący się w chirurgii kręgosłupa, naukowiec, nauczyciel akademicki, aktywny działacz towarzystw naukowych, których pełnił oficjalne funkcje.
Festiwalowa gala odbyła się w niedzielne popołudnie – było przede wszystkim tłumnie, ale także dumnie, mądrze, swojsko i artystycznie. Podczas uroczystości wręczono nagrody dla zasłużonych w mieście, natomiast statuetkę Tarnowianina Roku otrzymał prof. dr hab. n. med. Andrzej Maciejczak – specjalista w dziedzinie neurochirurgii, łodzianin, który został tarnowianinem z wyboru.

Podczas gali finałowej odbył się koncert „CUDZE CHWALICIE, SWEGO NIE ZNACIE”, podczas którego wystąpili m.in. Zespół Pieśni i Tańca Świerczkowiacy, Chór i Orkiestra Rondine oraz zaproszeni goście – Kasia Moś, Maciej Balcar (Dżem), Jerzy Durał (Ziyo), Marek Ostrowski (AnVision), Magda Piwowarczyk (Siedem), Małgorzata Zborowska (Cumulusy, Filipy, Czarne Jaskółki), Karolina Szymańska-Maziarz. Kierownikiem muzycznym projektu został Bartek Szułakiewicz – znany tarnowski muzyk, oddany miłośnik i zbieracz rodzimej twórczości muzycznej. I to był koncert – petarda.
Na swojej stronie internetowej Centrum Sztuki Mościce wyjaśnia: Tarnów nigdy nie był wiodącym ośrodkiem kulturalnym w Małopolsce. Wiecznie funkcjonujący w cieniu Krakowa, nawet rodzimy folklor określany jest jako region „Krakowiaków wschodnich”. Tym bardziej powinniśmy być dumni z perełek, pięknych melodii, które powstały w Tarnowie i podtarnowskich Mościcach.

A mamy się czym pochwalić. W Tarnowie powstawały zespoły bigbitowe korzystające z bogactwa folkloru. Stąd pochodziły wokalistki supportujące koncert zespołu Rolling Stones w Warszawie w latach 60. Wszystkie te utwory ożyły za sprawą wyjątkowego wydarzenia.
Licznie zgromadzona publiczność miała okazję usłyszeć na nowo odczytane piękne piosenki naszego folkloru, niezapomniane kompozycje związanych z Mościcami kompozytorów, jak i nowsze utwory z czasów, kiedy ówczesny przyzakładowy Dom Kultury był jednym z najprężniej działających ośrodków w okolicy.
To był rzeczywiście niezwykły, wielki finał festiwalu i uczta dla (tarnowskiego) ducha. Szczególnie wzruszył nas i zjednoczył finał finałów, czyli stara harcerska pieśń „Płonie ognisko i szumią knieje zaśpiewana wszystkich artystów. Trzeba pamiętać, że to też tarnovianum – autor słów do tego utworu, Jerzy Braun, w momencie napisania tekstu był maturzystą II Gimnazjum w Tarnowie a drużynowy, o którym mówią słowa, to niejaki Władysław Wodniecki, kierujący drużyną harcerską, do której należał autor. Tekst pieśni wydrukowano po raz pierwszy w harcerskim miesięczniku „Czuwaj” ponad sto lat temu.
III edycja festiwalu Tarnowianie przeszła do historii, ale przecież spotkamy się w Tarnowie już za rok – czego sobie i Państwu z całego serca życzę.
Katarzyna Cetera
Zdjęcia – organizatorzy