
28 lutego minęło dokładnie 50 lat od śmierci niezwykle ważnego dla tarnowskiej kultury malarza i pedagoga – Juliana Grabowskiego. Na niebiański wernisaż został wezwany w wieku zaledwie 51 lat w pełni sil twórczych. Jako niezwykle wrażliwy artysta postrzegał świat jako serię obrazów, których namalował około osiemset… W jego ślady poszedł syna Andrzej, niezwykle ceniony polsko-amerykański artysta sztuk wizualnych, malarz, grafik, edukator artystyczny. Teraz z okazji okrągłej rocznicy śmierci Ojca przygotował specjalny plakat, który można ujrzeć w niektórych miejscach w Tarnowie. Być może jest to odpowiedni czas na zaproszenie do rodzinnego Tarnowa Grabowskiego Juniora z autorską wystawą jego amerykańskich prac.

Julian Grabowski urodził się 5 maja 1922 r. w Tarnowie, jako najmłodsze dziecko Heleny i Stanisława Grabowskich (ojciec był kierownikiem Wodociągów Miejskich w Tarnowie). Miał dwójkę starszego rodzeństwa: siostrę Irenę i brata Jana, który został architektem.
W latach 1936-1939 Julian Grabowski uczęszczał do III Państwowego Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w rodzinnym mieście. W czasie okupacji mieszkał nadal w Tarnowie, pracując w Wodociągach Miejskich oraz w Służbie Budowlanej. Po zakończeniu działań wojennych w 1945 roku zapisał się do Szkoły Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego w Tarnowie, gdzie wkrótce jako jeden z dziesięciu absolwentów zdał maturę.

W latach 1947-1952 studiował na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem Czesława Rzepińskiego, Eugeniusza Eibischa, Zbigniewa Pronaszki i Zygmunta Radnickiego. Z Eibischem łączyła Grabowskiego przyjaźń, był na uczelni asystentem tego wielkiego kolorysty. Już w czasie studiów wystawiał swoje prace malarskie, rysunkowe i graficzne na wystawach w Krakowie, recenzowane przez Piotra Skrzyneckiego, oraz w Tarnowie z okazji Dni Tarnowa w 1948 r.
W czerwcu 1952 r. zdał egzamin z czteroletniego Studium Pedagogicznego przy Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, otrzymując świadectwo jego ukończenia. Również w 1952 roku uzyskał dyplom ukończenia Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Wcześniej, w 1950 r., ożenił się z Marią Kud córką majora Stanisława Kud, zastępcy szefa sztabu II Brygady Legionów Polskich. Z tego związku urodziło się dwoje dzieci, Andrzej S. Grabowski (ur. 1950 r.), który jak ojciec, ukończył studia na Wydziale Malarstwa i Studium Scenografii na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i został artystą plastykiem oraz Barbara (ur. 1952 r.), która jest choreografem i emerytowanym wykładowcą Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Julian Grabowski był współorganizatorem grupy twórczej “Leliwa” w Tarnowie, z którą wystawiał swoje prace w latach 1956-1960.
W 1953 po śmierci J. Stalina był przesłuchiwany i gnębiony przez UB.
Od roku 1957 rozpoczął pracę pedagogiczną w Liceum Sztuk Plastycznych w Tarnowie, gdzie uczył rysunku wraz z ćwiczeniami kolorystycznymi oraz kompozycji z liternictwem. Dzięki swoim umiejętnościom i taktowi pedagogicznemu cieszył się szacunkiem młodzieży i osiągał znakomite wyniki nauczania i wychowania. Brał aktywny udział w doskonaleniu zawodowym, prowadził sekcję samokształceniową nauczycieli przedmiotów plastycznych.
Pracował wiele społecznie na terenie miasta Tarnowa. Mimo że był bezpartyjny, Minister Kultury i Sztuki kilka razy powoływał Juliana Grabowskiego na członka Okręgowej Komisji Dyscyplinarnej przy Wydziale Kultury Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Krakowie.

Od 1954 r. należał do tarnowskiego oddziału Związku Polskich Artystów Plastyków, którego działalnością kierował, będąc prezesem w latach 1959-1961 oraz 1971-1973. Jako prezes oddziału ZPAP, na krótko przed śmiercią, założył grupę młodych artystów, którą nazwano “Grupą 13”. Opiekował się też grupą „Tarnowianie”, młodymi plastykami amatorami z Tarnowa, którzy chcieli rozwijać swoje zdolności pod kierunkiem uznanego artysty.
Zmarł w wieku 51 lat, 28 lutego 1973 r., jako artysta w pełni sił twórczych.
W dniu 23 listopada 2010 roku po uchwale Rady Miasta została w Tarnowie otwarta nowa ulica imieniem Juliana Grabowskiego. W tym dniu nastąpiło również odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej Julianowi Grabowskiemu w budynku Tarnowskich Wodociągów, w którym artysta się urodził, czyli przy ulicy Narutowicza 37.
W dniu 29 lutego 2016 roku na budynku przy ul. Limanowskiego 5, w Tarnowie, została odsłonięta tablica pamiątkowa poświęcona Julianowi Grabowskiemu, który w latach 1958-1973 w tym domu mieszkał i tworzył.
Julian Grabowski malował pejzaże, sceny rodzajowe, martwe natury. Swe prace wystawiał już podczas studiów w 1948 roku. Miał 9 wystaw indywidualnych w Polsce oraz jedną w Paryżu. Uczestniczył w ponad 50 wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Jego prace znajdują się w muzeach i zbiorach prywatnych w Polsce, na Węgrzech, we Francji, Niemczech i USA.
Za swoją działalność artystyczną odznaczony został wieloma odznaczeniami państwowymi i związkowymi, między innymi Medalem Krakowskiego Towarzystwa Sztuk Pięknych za twórczość malarską, Srebrnym Krzyżem Zasługi, Odznaką Zasłużonego Działacza Kultury, Odznaką za Zasługi dla Ziemi Tarnowskiej.
Fragmenty monografii „Julian Grabowski. Malarz z Tarnowa”:
Julian Grabowski był niezwykle pracowitym człowiekiem i bardzo płodnym artystą, w swoim pięćdziesięciojednoletnim życiu namalował około osiemset obrazów. Dziś prace artysty, niezwykle rozproszone, znajdują się w wielu instytucjach i domach prywatnych w całym kraju, a także we Francji, Czechach, Słowacji, na Węgrzech, w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
Artystyczna spuścizna Grabowskiego obejmuje zasadniczo dwa dziesięciolecia. W jego twórczości można wyróżnić dwa wyraźne okresy. Pierwszy – to lata pięćdziesiąte, kiedy jego figuralne obrazy o zgaszonych, matowych barwach malowane są płasko, a farba wcierana jest niemal w podkład. Drugi – to lata sześćdziesiąte, kiedy jego obrazy, nadal figuralne, malowane w wąskich gamach kolorystycznych, zaczynają nabierać gęstej faktury, grubieją na powierzchni, błyszczą werniksami, jarzą się światłem, a ich tematyka przedstawiana jest coraz bardziej syntetycznie.
Niezależnie od tej generalnie naszkicowanej artystycznej linii rozwojowej, malarstwo Grabowskiego często wyłamuje się z owego schematu, zaskakując widzów.
Stanisław Potępa
Jako artysta był niezwykle pracowitym a przy tym wrażliwym na wszystko to, co się koło niego działo w życiu i w sztuce. Każdy swój obraz opracowywał z niezmierną sumiennością niezależnie od tematu. Kompozycja, kolor, faktura, słowem materia malarska jego prac była zawsze na najwyższym poziomie, co stawiało Go na czele grupy plastyków tarnowskich.
Józef Szuszkiewicz

Julian Grabowski był w każdym calu artystą malarzem i takim pozostanie w mej pamięci.
Odczuwał świat jako obraz, myślał i mówił o nim, jak o obrazie, który za chwilę namaluje. Stąd każde realne zjawisko, które przenosił na płótno, dzięki jego wrażliwości odczuwania barwy i jej walorów kompozycyjnych, stawało się dla odbiorcy przeżyciem estetycznym, ukazując wartości dotychczas dla niego niedostrzegalne i nieuchwytne.
Wiesław Röhrenschef
(Julian Grabowski) pracował jak szalony, spieszył się, jakby bał się, że nie uda mu się powiedzieć wszystkiego, miał skrupuły, że jeszcze czegoś nie zrobił (…). Nie było dla niego rzeczy niemożliwych do wykonania. Przy tym zawsze był pogodny i skłonny do żartów. Był artystą, który całym sercem, duszą pragnął wykorzystać wszystko ze swego istnienia, aby zmieniać świat i życie w piękno, aby obrazy były radością, tajemnicą czasu, trwaniem i przemijaniem.
Krystyna Baniowska-Stąsiek
Julian Grabowski odszedł w pełni sił twórczych. Zmarł za wcześnie. Akurat w chwili, kiedy na swojej malarskiej drodze wychodził z Polski do Europy.
Andrzej S. Grabowski
Zebrał i opracował – Ryszard Zaprzałka