Przed pandemią liczyła ponad 8 tys. pątników i była uważana za jedną z najliczniejszych w Polsce. Jak będzie w tym roku?
„Chrystus naszą Paschą”
Pod takim hasłem, po raz 40. w stolicy diecezji rozpoczęła się Piesza Pielgrzymka Tarnowska, która w dniach od 17 do 26 w drodze na Jasną Górę sierpnia przemierzy ponad 200 km. We środę 17 sierpnia kilka tysięcy pielgrzymów uczestniczyło w Eucharystii na Placu Katedralnym, której przewodniczył bp ordynariusz Andrzej Jeż. Mszę św. koncelebrowali bp Mirosław Gucwa z RCA, biskupi pomocniczy Władysław Bobowski, Stanisław Salaterski, Leszek Leszkiewicz i Artur Ważny, a także kilkudziesięciu księży, w tym przewodnicy grup pielgrzymkowych.
Nie zabrakło także sióstr zakonnych i kleryków. W śpiewie pomagała pielgrzymom schola złożona z uczestników Diecezjalnych Warsztatów Muzycznych. Kaznodzieją pielgrzymkowym od 2 do 8 dnia wędrowania będzie bp Artur Ważny, który przygotował również rozważania i konferencje na każdy dzień pielgrzymki. Te swoiste rekolekcje w drodze wypełnią także msze św. i nabożeństwa, śpiewy i medytacje, litanie i różańce oraz wieczorne agapy i koncerty. Dobrą tradycją są pielgrzymkowe śluby małżeńskie… zawierane w jej trakcie. Pielgrzymka ma też swoje logo i stronę internetową, obecne na trasie jest radio RDN i lokalne media. Bardzo udany graficznie jest główny pielgrzymkowy plakat autorstwa Emilii Sobuś z Mielca, która wygrała specjalnie na tę okazję rozpisany konkurs. W tym roku grupy PPT podzielone są na dwie części: część „A” – grupy od 1 do 13, i część „B” – grupy od 14 do 25 /26/. Pielgrzymów po zakończonej Mszy św. odprowadzili z Placu Katedralnego na pielgrzymi szlak m.in. biskup tarnowski Andrzej Jeż, wicemarszałek małopolski Józef Gawron, starosta tarnowski Roman Łucarz i wiceprezydent Tarnowa Tadeusz Kwiatkowski.
Tarnowskie pątnictwo swoją historią sięga 1982 roku. Każdego lata, w dniach 17 – 25 sierpnia, na Jasną Górę podąża niezliczona rzesza pielgrzymów. Są oni podzieleni na 25 grup, formowanych przy wyznaczonych parafiach Diecezji Tarnowskiej. Od Krynicy i Krościenka, przez Nowy Sącz, Tarnów, po Mielec i Dębicę, wierni ziemi tarnowskiej łączą się w drodze do Matki Częstochowskiej.
W homilii inaugurującej 9-dniowe rekolekcje w drodze bp Andrzej Jeż podkreślił, że pielgrzymka jest symbolem ludzkiego życia. – Chcemy w czasie pielgrzymowania poznać siebie w Jezusie Chrystusie. Chcemy wniknąć w swój wewnętrzny, duchowy świat. Na co dzień żyjemy sprawami świata, zabiegani, zajęci, zapracowani. Brakuje nam dystansu do zewnętrznej otoczki życia i spojrzenia w głąb. A to umożliwia pielgrzymowanie, podczas którego widzimy, jacy naprawdę jesteśmy. Dostrzeżemy przez pryzmat zmęczenia swoją słabość, ale jednocześnie – w Chrystusie – zobaczymy drogę, paschę, przejście – mówił bp Jeż.
Odnosząc się do obecnej sytuacji w Kościele, w którym wierni świeccy oddalają się od swoich pasterzy, a pasterze od świeckich, zaznaczył, że pielgrzymka jest okazją, by ten trend odwracać i jeszcze mocniej zaangażować się we współpracę w dziele głoszenia Ewangelii. – Idą czasy, w których duchowni i świeccy muszą być blisko, muszą podejmować wspólną odpowiedzialność za Kościół – mówił biskup podkreślając, że droga odnowy Kościoła nie idzie w poprzek tej współpracy. – Wielcy święci podejmowali niekiedy bolesne decyzje związane z reformą Kościoła, zawsze jednak w posłuszeństwie i miłości do swoich pasterzy, do nauki Chrystusa i Kościoła – zaznaczył bp Andrzej.
Biskup Tarnowski zachęcał do poznawania nauki Kościoła, który przez ponad 20 wieków zderzał się z wieloma trudnymi pytaniami i sytuacjami ludzkiego życia. – I wypracował odpowiedzi na nurtujące człowieka pytania, które nie straciły na nowości, świeżości i aktualności. W czasie pielgrzymki bp Artur będzie wam pomagał poznać te odpowiedzi, dzięki którym jaśniej będziecie widzieć drogę życia, i jak nią iść – podkreślał hierarcha.
Na zakończenie Mszy św. bp Jeż wręczył ryngrafy 40-lecia PPT osobom, które pielgrzymowały od początku, a także krzyże z ziemią z Ogrodu Oliwnego i gałązką Gruszy bł. Karoliny. – Krzyże przypominają, że Chrystus jest naszą Paschą. Księża zostawią je po drodze tam, gdzie będzie sprawowana każdego dnia Msza św. jako najważniejsze wydarzenie paschalne pielgrzymki – mówił ks. Zbigniew Szostak, dyrektor PPT, kończący w tym roku swoją dyrektorską posługę.
– W tym roku podczas pielgrzymki będziemy przeżywać Triduum Paschalne, które ma nam przypominać, że zostaliśmy odkupieni przez Chrystusa. W pierwszy zaś dzień tematem rozważań będzie sakrament chrztu świętego, przez który zostaliśmy zanurzeni w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa – wyjaśniał ks.Szostak.
W drugi dzień pielgrzymki pątnicy uczestniczyli w Mszach św. w Zabawie i Okulicach. Sakrament małżeństwa zawarli Małgorzata i Jarosław.
Eucharystia przy sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie zgromadziła pielgrzymów części B. Mszy o godz. 6:30 przewodniczył ks. bp Leszek Leszkiewicz, który jak zaznaczał dyrektor pielgrzymki ks. Zbigniew Szostak, mimo innych obowiązków bardzo chciał przyjechać i modlić się z pielgrzymami.
Tradycyjnie drugi dzień PPT to także dzień ślubów. Sakrament małżeństwa zawarli w tym roku Małgorzata i Jarosław z grupy nr 16. Ona na szlak tarnowskiej pielgrzymki wyruszyła po raz pierwszy, on – dowódca plutonu lekkiej piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej w Dębicy – po raz drugi. Mszy świętej dla części A, przy sanktuarium Narodzenia NMP w Okulicach, przewodniczył z kolei ks. bp Artur Ważny, tegoroczny rekolekcjonista pielgrzymkowy.
W kazaniu wskazywał, że w życiu duchowym ważna jest strona bierna. Ona musi być pierwsza. – Patrzymy na życie dziecka i to pięknie wychodzi. Dziecko chce jeść, ale musi zostać nakarmione. Dziecko ma być ubrane, ale samo się nie ubierze. Dziecko najpierw jest obsługiwane. Dziecko najpierw musi przyjąć. To pokazuje na czym polega najpierw życie duchowe. W życiu duchowym ważne jest, żebyśmy najpierw przyjmowali – mówił bp Artur. W tym kontekście zachęcał: – Chciałbym, żebyśmy w czasie tych naszych rekolekcji, tej pielgrzymiej drogi, nie koncentrowali się tak bardzo na tym, co my mamy robić, ale bardziej żebyśmy się koncentrowali na Bogu. Na tym, co On robi, jak On działa wobec nas, co On przygotowuje dla nas.
Koszulka z freskiem z Kaplicy Sykstyńskiej przedstawiającym stworzenie Adama, posłużyła biskupowi Ważnemu do zilustrowania słów kazania.
Na zakończenie Eucharystii biskupi poświęcili popiół, którym, w czasie wieczornego apelu, posypane zostały głowy pielgrzymów. Krótkim świadectwem podzielił się też goszczący na PPT Robert Cudzik, muzyk i kompozytor, współorganizator Strefy Chwały. Tradycyjnie po Mszy Świętej w drugi dzień pielgrzymki do indywidualnego błogosławieństwa mogli podchodzić małżonkowie.
Trzeci dzień PPT przeżywany jest w duchu misyjnym. Do pielgrzymów przybył bp Jan Piotrowski, pasterz diecezji kieleckiej i przewodniczący Komisji KEP ds. Misji.
Na wczorajszym Apelu pątnicy poprzez obrzęd posypania głów popiołem przeżyli Środę Popielcową. Dlatego w czasie dzisiejszych Eucharystii w Nowym Brzesku i Proszowicach wybrzmiały pieśni wielkopostne.
A dziś uczestnicy rekolekcji w drodze pochylają się nad tajemnicą Wielkiego Czwartku, którego liturgia będzie sprawowana w czwartym dniu pielgrzymowania.
Na wspólnej modlitwie obecny był też bp Mirosław Gucwa, pasterz diecezji Bouar w Republice Środkowoafrykańskiej. Przed Mszą św. dziękował pielgrzymom za wsparcie materialne i podkreślał wielką wagę pracy świeckich na misjach. – Obecność osób świeckich, misjonarzy, wolontariuszy, jest bezcenna – mówił bp Gucwa. Wolontariusze z Tarnowskiego Wolontariatu Misyjnego oraz misjonarze obecni w Nowym Brzesku i Proszowicach również podzielili się krótkim świadectwem.
W homilii bp Artur Ważny, tegoroczny duchowy ojciec tarnowskiej pielgrzymki, wskazał na nadzieję dla tych wszystkich, którym wydaje się, że życie się skończyło, że już nie dają rady, że są sami. – Stwierdzenie faktu, że jest źle, że jest grób, niesie w sobie nadzieję. Na tym polega pascha, że przychodzi taki moment, kiedy wiem, że jest śmierć, że więcej już nie dam rady sam, że potrzebuję czyjejś ręki, którą uchwycę i która mnie wyciągnie z tego nieszczęścia, w którym jestem, z tego grobu, w którym się znajduję – mówił kaznodzieja. – Nie chcę już sam. Wiem, że nie dam rady – dodał. Podkreślał, że Pan cały czas wyciąga rękę w naszą stronę.
Odwołując się do wielkoczwartkowych tajemnic wskazywał, że tylko Bóg daje prawdziwą miłość. – Wieczerza Pańska uczy nas miłości. Uczy nas tej miłości ukrzyżowanej. Uobecnia tę ukrzyżowaną miłość. Jezus uprzedza w Wielki Czwartek to, co uczyni w Wielki Piątek na krzyżu. Taką miłość nam proponuje. I Ostatnia Wieczerza jest tą, która nieustannie trwa, w każdej Eucharystii się ponawia – tłumaczył bp Artur.
– Chciałbym na koniec zostawić nam obraz z dzisiejszej Ewangelii. Kiedy Jezus mówi: będziesz miłował, ale najpierw przyjdź do mnie po miłość. Jeśli będziesz przyjmował moją miłość, to będziesz miłował. A jeśli nie będziesz przychodził do mnie po miłość, to będziesz kochał byle jak, bo ci szybko miłości braknie prawdziwej. Dlatego tak ważne jest, żeby czerpać miłość ze źródła – nawoływał pielgrzymkowy rekolekcjonista.
Na zakończenie Mszy Świętej w Proszowicach głos zabrali też przedstawiciele władzy samorządowej. Marszałek Województwa Małopolskiego, Witold Kozłowski, przekazał na ręce dyrektora PPT ks. Zbigniewa Szostaka złoty medal Polonia Minor. Odznaczenie zostało przyznane organizatorom tarnowskiej pielgrzymki „w podziękowaniu za zasługi dla Małopolski i jej mieszkańców”. Na pamiątkę jubileuszowej pielgrzymki wręczono również kopię dekretu Stolicy Apostolskiej ustanawiającego św. Jana Pawła II patronem Małopolski.
Na podstawie materiałów organizatorów 40. PPT – Ryszard Zaprzałka
