
A może niepoprawny politycznie, wszak jest tajemnicą poliszynela, że nasze galicyjskie miasteczko jest w rękach szeroko rozumianej lewicowej koalicji… wszak PiS oddał władzę bez jednego wystrzału! I zamiast bastionu prawicy mamy – pomniczek. Oto, jak donoszą lokalne media, bez wcześniejszych konsultacji z mieszkańcami i samorządem Tarnowa, przed zabytkowym budynkiem dworca kolejowego ma się pojawić pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Inicjatorami budowy monumentu są lokalni politycy PiS, działający w Komitecie Społecznym Budowy Pomnika Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego – wśród nich m.in. tarnowskie radne Angelika Świtalska i Anna Krakowska, wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz, a także poseł Wiesław Krajewski. Formalnie magistrat nie ma żadnego ruchu, bo samorząd miejski nie ma prawa kontestować i kontrolować wojewody i jego decyzji. Tym bardziej, że pomnik powstaje na terenie PKP, spółki skarbu państwa. Ot, takie to nasze mało-polskie piekiełko i przykład dla świata, jak samo-rządzić się potrafimy.

Betonowy cokół, na którym stanie podobizna tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej prezydenta od kilku dni jest już gotowy, a inicjatorzy zapowiadają rychłe odsłonięcie monumentu, tymczasem temat budzi coraz większe kontrowersje. Głównie dlatego, że sprawa wyboru miejsca i terminu rozpoczęcia prac długo utrzymywana była w tajemnicy, zarówno przed mieszkańcami, jak i radnymi.

Zaskoczenia takim obrotem sprawy nie kryje prezydent Tarnowa, który przekonuje, że nikt nie poinformował go o przedsięwzięciu. Z kolei inicjatorzy pomysłu zapewniają, że posiadają wszelkie niezbędne pozwolenia, w tym zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz właściciela działki, czyli Polskich Kolei Państwowych.
– Zabytkowy dworzec kolejowy jest jednym z najbardziej charakterystycznych budynków Tarnowa. Jeżeli zależałoby to wyłącznie ode mnie, to nie wyraziłbym zgody na zaburzenie jego widoku przez jakąkolwiek budowlę, niezależnie od tego komu byłaby poświęcona. Ze zdumieniem obserwujemy toczące się prace budowlane w bezpośrednim sąsiedztwie budynku dworca. Niestety, Plac Dworcowy to teren zamknięty kolei i decyzje budowlane wydaje w tym wypadku wojewoda. W tej sprawie miasto nie zostało jednak poinformowane o jakichkolwiek czynnościach administracyjnych, do czego zobowiązuje wydającego decyzje prawo – argumentuje Roman Ciepiela.

Budowa pomnika ma zostać sfinansowana z pieniędzy zebranych przez Komitet. Działacze PiS wyemitowali w tym celu specjalne cegiełki o nominałach od 10 do 200 zł, które darczyńcy mogą nabywać w siedzibie partii przy ul. Rybnej w Tarnowie. Szczegóły dotyczące samego posągu nadal jednak owiane są tajemnicą. Inicjatorzy nie ujawniają projektu i jego autora. Nie wiadomo też kiedy nastąpi uroczyste odsłonięcie monumentu. Prezydent Tarnowa wiąż liczy, że do tego nie dojdzie.
– Jest jeszcze czas, aby nie zaogniać sytuacji i uregulować stronę formalną tej budowy. Proponuję natychmiastowe wstrzymanie prac budowlanych. Inicjatorzy budowy powinni wystąpić do Rady Miejskiej o uchwalenie stosownego stanowiska. Bardzo proszę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krakowie o publiczne przedstawienie swojego stanowiska, a Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego proszę o nadzór w tej bulwersującej społeczeństwo Tarnowa sprawie – apeluje w mediach społecznościowych Roman Ciepiela.

I jeszcze jedna wypowiedź prezydenta Ciepieli dla lokalnych mediów:
Do niedawna jeszcze nie wiadomo było, w jakim celu na placu przed dworcem postawiony został betonowy cokół, choć sugerowało to budowę jakiegoś pomnika. Dopiero ostatnio okazało się, co wiem z mediów, że z inicjatywy lokalnych polityków PiS, stanąć ma tam pomnik Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Jako prezydent miasta jestem tym mocno zaskoczony i zdumiony. Nikt nie poinformował władz miasta i radnych o takich planach, nie było żadnych oficjalnych informacji, rozmów i konsultacji na ten temat – wygląda na to, że zarówno fakt budowy pomnika, jak i miejsca jego usytuowania celowo utrzymywano w tajemnicy. Podobnie jak większość tarnowian zdumiony jestem bardzo usytuowaniem pomnika – w tym miejscu zakłóci on zdecydowanie panoramę na zabytkowy, wspaniale odrestaurowany dworzec, który niedawno uznany został za najpiękniejszy w Polsce. Takie miejsca powinny być specjalnie chronione.

Czy władze miejskie i radni nie mają nic w tej sprawie do powiedzenia?
W Tarnowie obowiązuje praktyka, że gdy budowany jest pomnik, to wydawane jest pozwolenie na budowę. Jeżeli jest to teren zamknięty, w tym przypadku kolejowy, to pozwolenie wydaje wojewoda, ale miasto powinno być stroną w takim postępowaniu, tymczasem nie zostaliśmy o tym zawiadomieni. Być może budowa odbywa się na podstawie zgłoszenia do wojewody, a wówczas miasto jest wykluczone z postępowania jako strona, ale takie rozwiązanie byłoby mocno szokujące. Powinien też w tej sprawie wypowiedzieć się konserwator zabytków, ale nie dotarła do nas żadna opinia. Zwróciłem się publicznie do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krakowie, aby wyjaśnił, jaka była jego motywacja, o ile oczywiście wydał zgodę na budowę. Dotychczas panuje cisza.
Natomiast już poza wszelką dyskusją jest naruszenie kompetencji Rady Miejskiej Tarnowa, która ma wyłączne uprawnienia do uchwał w sprawie wznoszenia pomników na terenie miasta. Zleciłem wykonanie opinii prawnej i wynika z niej wprost, iż, cytuję: „rada gminy jest uprawniona do podejmowania uchwał w sprawie wzniesienia pomnika, niezależnie od tego czy dana nieruchomość należy do gminy czy też nie i czy gmina jest inicjatorem w takiej sprawie czy nie. „

Rozmawiamy 6 czerwca. Jaki jest stan sprawy na teraz?
Władze miejskie nadal nie mają żadnej oficjalnej informacji w sprawie budowy pomnika, o ile wiem, nie ma jej również Rada Miejska. Od strony formalno-prawnej nie mamy żadnego ruchu, bo samorząd miejski nie ma prawa kontrolować wojewody i jego decyzji. Jedyne rozwiązanie to ruch prokuratury, która jest władna zająć się sprawą budowy pomnika w trybie administracyjnym, w związku z przytoczoną wyżej konkluzją opinii prawnej. Jeżeli tego nie uczyni to rozważymy złożenie odpowiedniego wniosku.
Korzystałem z: tarnow,pl oraz tarnow.net.pl
Ryszard Zaprzałka