
Wśród ważnych wydarzeń obchodzonej właśnie 106 rocznicy Wyzwolenia Tarnowa, a dokładnie znaczącego epizodu na tarnowskiej drodze do niepodległości, tych bezpośrednio poprzedzających lokalny, narodowowyzwoleńczy zryw, który okazał się owej pamiętnej jesieni 1918 pionierskim, wciąż jest jeszcze kilka mało znanych i rzadko przypominanych. Bodaj najważniejszym z nich jest dokonanie w tarnowskim Ratuszu proklamacji przystąpienia do odradzającej się „niepodległej i zjednoczonej” Rzeczpospolitej, zapowiedzianej już wcześniej manifeście Rady Regencyjnej. Ten entuzjastyczny, dla planów określonych w manifeście, hołdowniczy akt poddania miasta jurysdykcji rządu warszawskiego został sformułowany i ogłoszony nie 30 października podczas głośnej (głośnej dla współczesnych, bo ówcześnie żyjącym tarnowianom praktycznie nieznanej) sesji Rady Miejskiej, której od wielu lat nadaje się w oficjalnej i medialnej narracji zupełnie niewspółmierne znaczenie. Pierwotnego aktu dokonano, przez aklamację, ponad dwa tygodnie wcześniej, 14 października !

W przyjętej przez 24 tarnowskich radnych uchwale pobrzmiewają echa kilka dni wcześniej ogłoszonej treści 13. punktu orędzia prezydenta Wilsona. Projekt rezolucji procedowany był na wniosek profesora Gimnazjum II w Tarnowie i jednocześnie radnego Kazimierza Wojciechowskiego, bliskiego współpracownika burmistrza Tarnowa dr Tadeusza Tertila, ówczesnego posła do Rady Państwa w Wiedniu, przyszłego współlidera Polskiej Komisji Likwidacyjnej.
Radni uprzedzali „że niepodległe, suwerenne państwo polskie wyjdzie z zapasów wojny światowej” i domagali się w jego ramach złączenia Królestwa Polskiego z Galicją, „polskich obszarów Litwy – jeżeliby unia z całą Litwą dojść do skutku nie miała”, a także przyłączenie „Śląska Cieszyńskiego, który jako kraj o o większości polskiej – poczuwa się do wspólnej przynależności, dokumentując ją wysłaniem w bój z caratem swoich legionistów”.
W dalszej części dokumentu tarnowscy rajcy wyrażają wprawdzie nadzieję, że do restytucji państwa i połączenia polskich ziem dojdzie „za sprawą Austryi i jej dynastyi”, ale też protestują „przeciw zakusom Rusinów w kierunku stworzenia osobnego kraju” i przeciw „bestyalskiemu niszczeniu wszelkiej kultury polskiej i śladów polskości na Ukrainie”.
Słowa te uznać można za prorocze, biorąc pod uwagę sytuację, jaką stworzy zaledwie 3 tygodnie później traktat brzeski, którego niekorzystne dla Polski rozwiązania pozbawią złudzeń także lojalnych dotychczas wobec Habsburgów rajców tarnowskich.
Sam inicjator styczniowej rezolucji, profesor Wojciechowski w płomiennej mowie wygłoszonej na tarnowskim Rynku 18 lutego na zakończenie gigantycznej, 25 tysięcznej manifestacji przeciwników „pokoju chlebowego”, oskarży Austrię o zdradę.
Sygnały upadku państwa austriackiego już w początkach 1918 roku znajdziemy zresztą w ostatnich, alarmistycznych zdaniach uchwały podjętej w tarnowskim Ratuszu 17 stycznia tego roku.

Treść tej historycznej uchwały, nazwanej przez lokalnych badaczy historii „styczniową rezolucją niepodległościową” nie jest pierwszym wyraźnym dowodem na to, że Tarnów i tarnowianie znaleźli się w czasie I wojny światowej w ścisłej niepodległościowej awangardzie.
Zapis w protokole sesji radnych z 30 X 1918 odwoływał się właśnie do tej, nie protokołowanej deklaracji z 14 X. W przeciwieństwie do obrad pod koniec miesiąca wcześniejsze wydarzenie miało faktycznie uroczystą oprawę i odbyło się nie tylko z udziałem miejskich samorządowców, ale też reprezentantów całej miejskiej i powiatowej elity, przedstawicieli wszystkich ważnych profesji i stanów. Ten akt wdzięczności dla regentów i podporządkowania się ich zamiarom był zatem wyrazem woli całej lokalnej wspólnoty.
Obchodzone właśnie Święto zostało ustanowione na ich cześć i na pamiątkę pionierskiego zrywu niepodległościowego, rozpoczętego późnym wieczorem 30 X 1918 r. – pierwszym na ziemiach polskich aktem rozbrojenia zaborców, czego dokonał Oddział Lotny pod dowództwem Mariana Stylińskiego.

106 lat temu, czyli na gorąco, wydarzenie to tak relacjonował korespondent dziennika „Nowa Reforma”:
„14 października 1918 r./ Z powodu proklamacyi Rady Regencyjnej dziś odbyła się manifestacya naszego miasta. O godzinie 9 rano odbyło się w kościele XX misjonarzy urządzone staraniem stowarzyszeń T.S.L., Sokoła, Pacy Narodowej, kobiet polskich i klubu harcerzy uroczyste nabożeństwo, w czasie którego podniosłe kazanie wygłosił ks. Gaworzewski. W czasie nabożeństwa świątynia była przepełniona.
O godzinie 12 w południe odbyło się nadzwyczajne uroczyste posiedzenie Rady Miejskiej. W pięknie udekorowanej sali ratuszowej, w której na głównej ścianie dominował srebrny orzeł, zawieszony na wspaniałej makacie, zebrała się Rada Miejska in corpore, reprezentanci duchowieństwa z ks. infułatem Bernackim na czele, władz rządowych i autonomicznych z marszałkiem (Rady Powiatowej Władysławem – przyp. PD ) Jaśkiewiczem, stowarzyszeń, panie, legioniści, robotnicy, studenci, żołnierze i liczna publiczność.
Gromķim oklaskiem przywitany burmistrz dr Tertil, prezes Koła Polskiego, przemówił do zebranych w płomiennych słowach, podnosząc znaczenie chwili, na którą z utęsknieniem czekało miasto i cała Ojczyzna. Z dziejowych przewrotów wyłonił się fakt niepodległej Polski, któremu w realizacyi nie stanie nic na przeszkodzie. Do serca Polski, do Warszawy droga otwarta i do niej spieszą wszyscy reprezentanci narodu. wspomniawszy i oddawszy hołd wielkiej idei legionowej, która ma sławną kartę w dziejach wojny światowej mówca przedstawił, że jak w naturze nie może być próżni, tak i w życiu narodu. Tę próżnię trzeba wypełnić „kitem” polskiej miłości, aby niepowołane żywioły nie przyszły do głosu i nie zawichrzyły Ojczyzny.
Polska miała posłannictwo dziejowe, to posłannictwo trzeba obecnie podjąć, bez krzywdy dla drugich, ze sprawiedliwością dla wszystkich stanów i wyznań. Polska musi się stać prawem, musi być silną i jedną, trzeba jej jedności na zewnątrz i wewnątrz. Dlatego precz z widmem wojny domowej.

Wspomniawszy o znaczeniu miast dla podtrzymania ducha narodowego, której to wytycznej trzymało się zawsze miasto Tarnów, dr Tertil imieniem naszego miasta przesłał serdeczne pozdrowienie dla wszystkich warstw i dla wszystkich polskich dzielnic, potem zakończył swą podniosłą mowę okrzykiem „Niech żyje jedna, wielka, zjednoczona i silna Polska !” (identycznym hasłem kończył się tekst Manifestu Rady Regencyjnej, którego treść stała się powodem organizacji tarnowskiej uroczystości – przyp. PD), który to okrzyk zgromadzeni trzykrotnie z zapałem powtórzyli. Uroczystość zakończyło odśpiewanie pieśni narodowych: „Boże, coś Polskę”, „Jeszcze Polska nie zginęła” i „Roty” Konopnickiej, oraz okrzyki entuzyastyczne na cześć Wilsona, Paderewskiego i Focha.”
Z tej prasowej relacji oraz z tego co wiemy o innych okolicznościach przebiegu procesu niepodległościowego w całym kraju, w Galicji i Tarnowie, jasno wynika, że 30 października 1918 r. na zwołanym przez burmistrza Tertila posiedzeniu miejskich radnych, dokonano jedynie formalnej legitymizacji aktu podporządkowania się decyzjom rządu warszawskiego, który został przyjęty przez aklamację w Ratuszu już 14 X przez reprezentatywne grono całej tarnowskiej społeczności.
Nagłość zwołania sesji w przedostatnim dniu października nie dotyczyła zatem treści wcześniej już ogłoszonej podniosłej deklaracji, ale faktu, że burmistrz Tertil, który obrady Rady zwoływał i prowadził, dopiero w tym dniu, jednym z niewielu w ostatnich tygodniach wojny gdy na kilka godzin zawitał do Tarnowa, mógł po prostu spełnić tę swoją urzędową powinność. Sprawa zaprotokołowania uroczyście ogłoszonego już aktu poddania się tworzonemu rządowi ogólnopolskiemu była przy tym tylko pierwszym z długiej listy zaległych proceduralno-technicznych oraz kurtuazyjnych spraw, które na tym posiedzeniu można było wreszcie załatwić.
Dlaczego burmistrz Tertil nie zwołał regularnej sesji zaraz po 14 października, z czego wynikał fakt jego rzadkiej w październiku 1918 roku obecności w Tarnowie i dlaczego to nie data 30 października 1918, ale o dwa dni wcześniejsza, jest datą kulminacyjną w politycznym i patriotycznym życiorysie Tadeusza Tertila.
Był to zresztą jeden z ostatnich takich zaprotokołowanych oficjalnie w Galicji aktów podporządkowania się rządowi tworzonemu w Warszawie. Ostatnim, nie pierwszym! Był też dokumentem nieistotnym nie tylko dla przebiegu podjętego niezależnie od niego niepodległościowego zrywu (spiskowcy nic o sesji w Ratuszu nie wiedzieli), ale mało ważnym także dla … samych radnych. Nikt z nich bowiem, podobnie jak ówczesne media relacjonujące bieg historycznych wypadków, nie odniósł się ani jednym słowem do tego głosowania i sesji (roboczej, nie- uroczystej) w swoich relacjach czy wspomnieniach.
To dopiero dziś nadawane jest temu aktowi jakieś fałszywe, wyolbrzymione znaczenie. Niezgodne z historycznymi faktami.

30 października świętujemy w istocie Dzień Wyzwolenia. Tak go określali sami tarnowianie sprzed wieku, o czym zaświadcza wydana z tej okazji, rok po chwalebnych wydarzeniach, okolicznościowa cegiełka funduszu plebiscytowego, której egzemplarz znajduje się w zasobach tarnowskiego Muzeum. Obchodzimy zatem rocznicę wybuchu pionierskiego i zwycięskiego czynu podjętego późnym wieczorem tego samego dnia przez spiskowców POW, konspiracyjnej w tarnowskim garnizonie organizacji „Wolność” i harcerskiego Pogotowia Narodowego. To w jego wyniku, Tarnowianie 106 lat temu, jako pierwsi w kraju, zrzucili zaborcze jarzmo nad miastem i okolicą, czyli niepodległość fizycznie ODZYSKALI, mogąc się następnie podporządkować instytucjonalnym strukturom Tertilowskiego PKL.
Niestety, obawiam się, że dopóki co roku 30 października odbywać się będzie w Ratuszu przyciągająca, w sposób naturalny – największą uwagę oficjeli i mediów, wspólna uroczysta sesja Rady Miejskiej i Rady Powiatu, to nadal będziemy mieli do czynienia z takimi pomyłkami jak ta, o której wspomniałem na początku. Uroczysta sesja w tym dniu musi wzmacniać fałszywą narrację, bo przecież jej organizatorzy odwołują się do owego kurtuazyjno-legitymistycznego zapisu w sesyjnym protokole, który dla zrywu niepodległościowego Tarnowa miał żadne lub co najwyżej marginalne znaczenie. Najlepiej byłoby się odwołać do uroczystego zgromadzenia w Ratuszu 14 X 1918, ale organizacja wspólnej miejsko-powiatowej sesji w tym dniu mogłaby być trudna ze względu na zbieżność tej daty z Dniem Nauczyciela. Dlatego od pewnego czasu proponuję przeniesienie wspólnej sesji samorządów (której wartości organizowania nigdy nie odmawiałem, ale nie 30 X!) na 28 X, czyli kulminacyjny moment w życiorysie politycznym T.Tertila. Dopóki to nie nastąpi, utrwalanie kompromitujących błędów (i przekonania, że są historyczną prawdą) będzie trwać a zasługi samorządu tamtej doby, skądinąd duże, ale nie związane z datą 30 X 1918, nadal przesłaniać będą zasługi wyzwolicieli Tarnowa. I to w Dniu Pamięci o Zwycięskim Zrywie, czyli o nich …

Wydarzenia z października 1918 r. są jednak wciąż szerzej nieznane naszym rodakom. Tymczasem pozostają do dziś wzorcowym przykładem obywatelskiej aktywności i szlachetnej współpracy ponad podziałami – nie powiodłyby się bez współdziałania na co dzień wręcz wrogo się traktujących środowisk i stronnictw, a także bez ich kooperacji w skali całego makroregionu. Te wspólnie podjęte na rzecz Ojczyzny wysiłki najlepiej ilustruje fakt, że np. sporą część wyzwolicieli Tarnowa stanowili … sądeczanie, a na czele przewrotu wojskowego w Krakowie stanęli tarnowianie.
9 listopada 1916 roku, zaledwie kilka dni po ogłoszeniu aktu dwóch cesarzy, na fali euforii towarzyszącej deklaracjom obu monarchów wobec Polski, tarnowska Rada Miejska zdecydowała o przemianowaniu głównego traktu komunikacyjnego miasta – ulicy Krakowskiej na ulicę Niepodległości. Tarnowianie, jako pierwsi w kraju, spacerowali ulicą Niepodległości przez dwa lata, aż do … faktycznego jej odzyskania. A w dziele tym też mają tarnowianie pionierskie zasługi.
Tarnów bowiem jako pierwsze miasto na ziemiach polskich zrzucił jarzmo zaborcy i ustanowił w pełni polskie władze już wczesnym rankiem 31 października 1918 roku. Stało się to w wyniku cywilno-wojskowego zrywu, przeprowadzonego w nocy a poprzedzonego o dzień wcześniejszym aktem oddania się przez radnych Tarnowa „poleceniom rządu warszawskiego”.
Tarnowski epizod niepodległościowy to jeden z wielu niesłusznie zapomnianych, zwycięskich zrywów niepodległościowych w ówczesnej Galicji i na Śląsku Cieszyńskim, dzięki którym polskie instytucje przejęły tutaj pełną władzę z rąk zaborców jako pierwsze w całym kraju, kilkanaście dni wcześniej niż w Warszawie. To właśnie obszar między Cieszynem a Sanokiem był bowiem pierwszym realnie niepodległym regionem w odradzającej się, po okresie zaborów, Rzeczpospolitej.
Piotr Dziża
Koordynator projektu „Pierwsi Niepodlegli” realizowanego w Małopolsce, na Podkarpaciu i na Śląsku Cieszyńskim pod Patronatem Narodowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy – prezes Fundacja Pro Pria Semper.

Zapraszamy do zapoznania się z wybranymi październikowymi propozycjami oficjalnego programu tegorocznego święta Miasta „Tarnów Pierwsze Niepodległe”- Dnia Pamięci o Zwycięskim Zrywie Niepodległościowym. Jako inicjatorzy tego lokalnego święta po raz kolejny włączyliśmy do oficjalnego programu obchodów cykl przedsięwzięć, które po raz dwunasty organizujemy wespół z innymi organizacjami społecznymi pod szyldem Festiwalu Niepodległości. Serdecznie zapraszamy do aktywnego udziału w świąteczno-festiwalowej celebrze. Na wszystkie imprezy wstęp jest wolny !
𝟮𝟰 – 𝟮𝟲 października
Akcja sprzątania i dekoracji Cmentarza Wojennego nr 200 na Chyszowie + sprzątanie grobów i zapalenie zniczy z naklejką – symbolem skrzydlatej jedynki na grobach Pierwszych Niepodległych w Tarnowie i w okolicach (m.in. w Tuchowie i w Dąbrach). Koordynatorem tej akcji jest Wataha Rycerska im. Hetmana J. Tarnowskiego we współpracy z naszą Fundacją. W jej przeprowadzeniu pomoże młodzież z kilku tarnowskich szkół, ze Stow. Tarnów – Pierwsze Niepodległe oraz harcerze i harcerki ZHR z 1 Tarnowskiej Drużyny Harcerskiej.
Grupy niezorganizowane i indywidualne osoby zapraszamy na chyszowski cmentarz, szczególnie w sobotę 26 X od godziny 10 do zmroku, a ze zniczami na inaugurację chyszowskich „Zaduszek Niepodległościowych” 29 X o 18:30.
𝟮𝟴 października (𝗽𝗼𝗻.) – preludium świąteczne, w tym „Tertinalia”
12.00 – Apel Pamięci (pokoleń walczących o odzyskanie niepodległości w czasach zaborów) w Kwaterze Zasłużonych na Cmentarzu Starym ze złożeniem kwiatów i zniczy pod Kopcem Powstańczym przez przybyłe delegacje i rozejściem się 30 uczniów z zapalonymi zniczami na groby 30 bohaterów pionierskiego zrywu niepodległościowego, pochowanych na tym Cmentarzu.
17.00 – Kameralne rocznicowo- imieninowe wydarzenie w „Republice Sokoła” (pod figurą T. Tertila w Pasażu Tertila) w rocznicę powołania Polskiej Komisji Likwidacyjnej i imienin Tadeusza Tertila. Podczas imprezy nastąpi m.in. oficjalna inauguracja corocznej tarnowskiej akcji „Wywieś flagę przed 30 X i pozostaw do 11 XI”. Przygotowuje PTG Sokół – Świat Pracy przy współpracy z naszą Fundacją.
𝟮𝟵 𝗽𝗮października (𝘄𝘁.)
9.00 – Multimedialna konferencja popularnonaukowa dla młodzieży w Akademii Tarnowskiej „ O niepodległość z oddali. Tarnowianie w dziejach polskiej emigracji politycznej w XIX i XX w.” (gen. Józef Bem, Jan Tyssowski, gen. Marian Kukiel, gen. Tadeusz Klimecki, Władysław Dziadosz, Adam i Lidia Ciołkoszowie, Jan Bielatowicz, Marian Wodziński), Aula C07
Org. Fundacja Pro Pria Semper, PTH O/ Tarnów, Klub Dyskusyjny Akademii Tarnowskiej „Nie tylko o historii”.
17.00 – CHÓR LEGATO – PATRIOTYCZNIE. Wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych z chórem szkolnym LEGATO / SP nr 3, ul. Kopernika 10
18.30 – „Zaduszki niepodległościowe” na Cmentarzu Wojennym nr 200 w Chyszowie (główny organizator: Wataha Rycerska im. Hetmana J. Tarnowskiego, przy współpracy z naszą Fundacją i młodzieżą ze Stow. Tarnów – Pierwsze Niepodległe, harcerzami ZHR oraz Młodzieżowej Rady Miasta.
𝟯𝟬 𝗽października (ś𝗿.)
10:30 – 14:00 „Tarnowskie Drogi do Niepodległości” – edukacyjna gra miejska dla uczniów szkół podstawowych. Odbywać się będzie na trasie Tarnowskiego Szlaku Niepodległości, przy wybranych jego obiektach w centrum miasta.
Org. Fundacja Pro Patria Semper, XVI LO i ZSOiT im. J. Szczepanika, Wataha Rycerska im. Hetmana J. Tarnowskiego. Uczestnicy: uczniowie wielu tarnowskich szkół podstawowych (każdą szkołę reprezentuje jedna klasa). Gra rozpocznie się w Parku Strzeleckim a zakończy się w okolicach Pomnika Nieznanego Żołnierza, po głównej uroczystości świątecznej.
W trakcie Gry rozdawane będą na ulicach egzemplarze świątecznego wydania „Wiadomości Tarnowskich” i okolicznościowe ulotki.
10.30 – uroczysta sesja Rady Miejskiej i Rady Powiatu w Ratuszu (org. Rada Miejska w Tarnowie i Rada Powiatu Tarnowskiego)
12.00 – Msza święta w Bazylice Katedralnej
13.15 – Główna oficjalna uroczystość świąteczna pod Pomnikiem Nieznanego Żołnierza z Apelem Pamięci (Org. Urząd Miasta we współpracy m.in. z naszą Fundacją, XVI LO i 133 Batalionem Piechoty Lekkiej WOT z Tarnowa).

18.30 – Koncert Galowy Tarnów – Pierwsze Niepodległe (sala koncertowa ZSM, org. Urząd Miasta Tarnowa)
Część pierwsza – Recital pianistyczny Lily Phee (Singapur).
Część druga – Koncert kwintetu fortepianowego w składzie: Maciej Lulek – I skrzypce, Maksymilian Frach
– II skrzypce, Anna Gęgotek-Łojek – altówka, Bartosz Koziak – wiolonczela, Marian Sobula – fortepian.
Liczba miejsc ograniczona! Najlepiej pobrać bezpłatne wejściówki i/lub potwierdzić udział w Wydziale Promocji, Kultury i Turystyki Urzędu Miasta Tarnowa, Rynek 7.
22.00 – „Tu się zaczęło” – przedsięwzięcie podkreślające moment i okoliczności wybuchu pionierskiego zrywu niepodległościowego na ulicach Tarnowa przed 106 laty – odegranie na trąbce (róg ulic Ujejskiego i Mościckiego) sygnału bojowego, epizod rekonstrukcyjny z rozbrojeniem wartowników, zrzuceniem flagi austriackiej i zawieszeniem polskiej a potem otwarcie okolicznościowej mikrowystawy * i nocne, do północy, zwiedzanie Regionalnego Centrum Edukacji o Pamięci z małym poczęstunkiem.
Powyższe wydarzenia organizuje nasza Fundacja we współpracy z Watahą Rycerską im. Hetmana J. Tarnowskiego, Muzeum Ziemi Tarnowskiej i MRM.
*ekspozycja przyg. przez naszą Fundacje, poświęcona jest osobom, miejscom i obiektom kluczowym dla przebiegu nocno-porannego, pionierskiego zrywu niepodległościowego w Tarnowie, dokonanego z 30 na 31 X 1918 r.
Przygotował Ryszard Zaprzałka
zdjęcia – Tomasz Schenk Artur Gawle