Wracamy do teatru…
czyli
Co tak cuchnie?
Niejeden raz obiecywałem sobie – pisze znany reżyser i publicysta Tomasz A. Żak, twórca I dyrektor Teatru Nie Teraz, że nie będę zaglądał do chlewa antykultury, bo kto raz to powąchał, ten wie czym to śmierdzi i doktoryzowanie się z egzystencji lokatorów tego miejsca jest niehigieniczne. Ale z drugiej strony oni tam nie ustają w produkowaniu coraz bardziej piekielnych trucizn, których jedynym celem jest zniszczenie naszej cywilizacji, a więc może jednak warto wiedzieć, co tam warzą w swoich kotłach.
PO SĄSIEDZKU: OPERA RARA ONLINE 2
czyli
PTAK NA UWIĘZI
Wspominałam już, że tegoroczna edycja festiwalu OPERA RARA musiała się odbyć – tak jak i inne imprezy kulturalne – bez udziału publiczności, „w sieci” - pisze nasza specjalna korespondentka teatralna Katarzyna Cetera. Rozpoczęła się 1 lutego. Na dobry początek platformie www.playkrakow.com obejrzeliśmy pokaz barokowej opery Henry Purcella w trzech aktach, do libretta Nahuma Tate'a - utwór z końca siedemnastego wieku zatytułowany DIDO&AENEAS (Dydona i Eneasz). Dopiero pod koniec tygodnia dowiedzieliśmy się, że w drugiej połowie lutego kina i teatry „wracają do gry” - z czego bardzo się cieszę. Może „wróci do gry” także festiwal OPERA RARA – jedna z najciekawszych imprez muzycznych Krakowa.
Prześliczna klawesynistka
Chciałoby się rzec, parafrazując znany przebój Skaldów - "Prześliczna wiolonczelistka", oglądając młodziutką Julię Styrnę – klawesynistkę, uczennicę VI klasy Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej w Tarnowie. Ostatnio zrobiło się o niej głośno w lokalnych mediach i w sieci, bo to właśnie ona, dziewczyna z Przyborowa w gminie Borzęcin, odniosła znaczący sukces na arenie międzynarodowej zajmując III miejsce w kategorii „Keyboards” w VI Międzynarodowym Konkursie Muzycznym Odin Online 2021. Festiwal organizowany był po raz szósty w estońskim Talinie, ale w tym roku ze względu na panującą epidemię COVID-19 miał formę zdalną. Gratulujemy z nadzieją na kolejne sukcesy, przy okazji promujące nasze miasto i regon tarnowski. Oby takich ambasadorów lokalnej kultury było więcej...
Dziennikarskie dziaderstwo
czyli pasztet z salcesonu
czyli kolejna odsłona lewicowej wojny kulturowej
w oparach absurdu
W polskiej wersji amerykańskiego Newsweeka ukazał się ostatnio artykuł dotyczący święceń biskupich znanego prałata tarnowskiego kościoła ks. Artura Ważnego, jakie miały miejsce tydzień temu, 30 stycznia w kościele w Mościcach. Oto fragment tego kuriozalnego tekstu opatrzonego tytułem: "Patronował wyganianiu diabła salcesonem, został biskupem".- Kościelne „dziaderstwo” ma się w Polsce dobrze. Polscy biskupi często posługują się figurą diabła, która od najmłodszych lat wpędza Polaków we wstyd i poczucie winy. Jeszcze częściej zaś roszczą sobie pretensje, by ograniczać wybór kobietom, które nie chcą mieć dzieci. To ciekawe, że w diecezji tarnowskiej, będącej matecznikiem powołań kapłańskich w Polsce diabeł ma się na tyle dobrze, że od lat przybywa tam egzorcystów. Jednym z nich jest nowy biskup pomocniczy tej diecezji, Andrzej Ważny. Jak wszyscy egzorcyści widzi on w diable byt osobowy. Jego wpływy – według nowopowolanego biskupa – wzmacniają symbole, na przykład biżuteria. Mało kto wie, że biskup Andrzej Ważny to duchowy opiekun najsłynniejszego egzorcysty w Polsce – księdza Michała Olszewskiego, tego samego, który wyrzucał z „opętanej” dziewczyny demony wegetarianizmu aplikując jej salceson”. Ten bezprzykładny atak na wyjątkowej prawości człowieka i kościół nie powinien dziwić jeśli zważyć, że naczelnym redaktorem owego tygodnika jest niejaki Tomasz Lis, niegdyś wzięty dziennikarz a teraz jeno człowiek do wynajęcia, zaś autorami tego prasowego faktu są były ksiądz, a obecnie tylko profesor Stanisław Obirek oraz Artur Nowak - profesor prawa, autor książek o seksualnych nadużyciach wśród księży, jeden z bohaterów głośnych filmów braci Sekielskich na ten temat.
Daty uniwersalne i polskie
Taki dzień jak dzisiaj, kiedy piszę te słowa - dywaguje znany i ceniony reżyser i publicysta Tomasz A. Żak, twórca i dyrektor Teatru Nie Teraz - to w historii dzień jak każdy, czyli ktoś się urodził, gdzieś była bitwa, coś zdarzyło się po raz pierwszy, a jeszcze coś daje nam powód do smutku. A piszę to 27 dnia stycznia, w dniu, w którym każde medialny publikator wspomina o tzw. wyzwoleniu niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.
Ichna
To zdrobnienie od Marychny (Marii), pierwszego imienia Wisławy Szymborskiej, pierwszej Polki – laureatki Literackiej Nagrody Nobla w 1996 roku. Ta znakomita poetka opublikowała zaledwie około 350 wierszy, aczkolwiek ich tłumaczenie ukazało się w 42 językach!. W Krakowie studiowała filologię i socjologię aliści żadnego z tych kierunków nie ukończyła. Była niekwestionowaną gwiazdą (aczkolwiek nie według obecnych standardów) miejscowej bohemy artystycznej, charyzmatyczną osobowością o wyrafinowanym intelekcie, paradoksalnie nie znoszącą bywania osobą publiczną. Źle znosiła wszelkie ostentacje czy celebry, stąd też ogłoszenie jej laureatką literackiego Nobla, kiedy to w miesiąc musiała udzielić więcej wywiadów, niż przez całe poprzednie życie, stanowiło w jej życiu cezurę, nazywaną przez przyjaciół "tragedią sztokholmską". Wśród bliskich była znana z tworzenia limeryków, do których miała niesamowity talent i pamięć. 1 lutego minęło 9 lat od jej śmierci w 2012 roku a 3 października obchodzić będziemy 55 rocznicę przyznania jej Nagrody Nobla w 1966 roku. Poniżej, dzięki uprzejmości obywatelki świata, pani Ewy Steinhard - tarnowianki mieszkającej w Wiedniu, publikujemy rozmowę o poetce, poezji i czytelnictwie przeprowadzoną przez literaturoznawcą dr Pauliną Małochleb, sekretarza Nagrody Poetyckiej im. Wisławy Szymborskiej.
Festum calendarium
czyli uroczystości świec…
Jednym z najstarszych świąt obchodzonych przez Kościół katolicki jest święto Ofiarowania Pańskiego, inaczej Prezentacji Dzieciątka przez Maryję w świątyni, w tradycji polskiej zwane też świętem Matki Boskiej Gromnicznej. Obchodzimy je 2 lutego, czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu. Dawniej święto Ofiarowania znane było pod nazwą święta Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny (nazwę tę zmieniono po reformie liturgicznej w 1969 r.). Od 1997 r. Kościół katolicki obchodzi je 2 lutego w ustanowiony przez Jana Pawła II Dzień Życia Konsekrowanego. W naszym kraju nadano temu świętu używaną do dziś nazwę święta Matki Boskiej Gromnicznej. Polska nazwa pochodzi od słowa „grom”, jako że świeca miała osłaniać domostwa wiernych przed piorunami i gromami. Stąd też świecę zapalaną w czasie burzy nazwano gromnicą. Jej światło miało też chronić przed śnieżycami, pożarem i dzikimi zwierzętami (wilkami). Znaczenie gromnicy jest też inne. Świeca towarzyszy wiernym przy chrzcie, pierwszej komunii oraz śmierci. Jest więc również symbolem wiary.
PO SĄSIEDZKU: ARTYŚCI WRACAJĄ NA SCENĘ
czyli
OPERA RARA 2021
Tegoroczna edycja festiwalu OPERA RARA musi się odbyć – tak jak i inne imprezy teatralne – bez udziału publiczności, „w sieci”. Nie darowałabym sobie jednak - pisze nasza stała teatralna recenzentka Katarzyna Cetera, gdybym nie poinformowała Państwa, że już od dziś na platformie www.playkrakow.com będziemy mogli zobaczyć dzieła wyjątkowe. To już tradycja tego festiwalu.
‘Patris corde”- Ojcowskim sercem
Czy biskup dzisiaj to tragiczny bohater romantyczny...
To hasło posługi nowego, 14. w historii diecezji tarnowskiej, biskupa pomocniczego ks. Artura Ważnego. Mianowany 12 grudnia br. przez papieża Franciszka, sakrę biskupią przyjął w sobotę 30 stycznia w kościele w Mościcach, gdzie przez wiele lat posługiwał jako wikariusz a później proboszcz. 55 letni biskup nominat to jeden z najbardziej cenionych i lubianych kapłanów w diecezji tarnowskiej, szczególnie wśród młodych, a także tych odrzuconych i wykluczonych, ludzi po przejściach i z przeszłością. Uroczystej liturgii przewodniczył abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, a głównym konsekratorem był biskup tarnowski Andrzej Jeż. Współkonsekratorami byli nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio i abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski. Uczestniczyło w niej 16 arcybiskupów i biskupów oraz wielu księży i osób konsekrowanych. Byli obecni rodzice nowego biskupa i rodzeństwo wraz z rodzinami, a także liczni przedstawiciele władz, uczelni i instytucji oraz wierni. Niestety, uroczystość próbowali zakłócić lewicowi bojówkarze spod znaku LGBT, których skutecznie zablokowała policja i kościelne służby porządkowe. Szkoda, że o Tarnowie znów zrobiło się głośno w takich właśnie okolicznościach. Mościckie uroczystości transmitowała bowiem m.in. telewizja Trwam, Synaj.tv, radio RDN oraz relacjonowali liczni dziennikarze z mediów lokalnych i ogólnopolskich.